Chińczycy wykorzystują problemy Tesli. Te liczby to potwierdzają
Początek 2025 roku okazał się trudny dla Tesli, szczególnie na europejskim rynku, gdzie sprzedaż marki kierowanej przez Elona Muska spadła niemal o połowę. W styczniu zarejestrowano zaledwie 9 913 pojazdów Tesli, co oznacza spadek o 45% w porównaniu z analogicznym okresem rok wcześniej – tak wynika z danych Jato Dynamics. Tymczasem chińskie marki motoryzacyjne wykorzystują tę sytuację, notując dynamiczny wzrost i zdobywając coraz większą część rynku.
W tym samym czasie, gdy Tesla zmaga się z problemami, sprzedaż chińskich samochodów w Europie wzrosła o 52% w stosunku do stycznia 2024 roku, osiągając poziom 37 134 zarejestrowanych pojazdów. Choć w skali całego rynku europejskiego to wciąż stosunkowo niewielka liczba, tempo wzrostu jest imponujące i pokazuje, że chińscy producenci skutecznie wypełniają lukę pozostawioną przez słabnącą konkurencję. Dane te potwierdzają, że Tesla, która jeszcze niedawno dominowała w segmencie elektryków, traci impet na Starym Kontynencie.
Przyczyn takiego stanu rzeczy można upatrywać w kilku czynnikach – od problemów z nowym Modelem 3, który nie spełnia oczekiwań w USA, po zmieniające się preferencje europejskich konsumentów i politykę handlową Unii Europejskiej. Chińskie marki, zamiast walczyć z ograniczeniami nałożonymi na pojazdy elektryczne, dostosowują się do sytuacji, stawiając na alternatywne technologie napędowe, co pozwala im zyskać przewagę nad Teslą i innymi graczami.
Chińskie hybrydy napędzają sukces w Europie
Kluczowym elementem sukcesu chińskich producentów w styczniu 2025 roku оказался segment klasycznych hybryd (HEV), który znacząco przyczynił się do ich wzrostu. Z 37 134 zarejestrowanych pojazdów aż 7 500 stanowiły właśnie samochody typu HEV, co przełożyło się na 6,1% udziału w rynku tego typu napędów w Europie. Jato Dynamics podkreśla, że chińskie marki sprytnie zareagowały na unijne cła na elektryczne pojazdy bateryjne, przestawiając się na inne rozwiązania, takie jak hybrydy.
Równie spektakularny wzrost odnotowano w segmencie hybryd plug-in (PHEV), gdzie chińskie marki zarejestrowały 4 035 pojazdów – o 216,2% więcej niż w styczniu 2024 roku, kiedy liczba ta wynosiła zaledwie 1 276. To pokazuje, że producenci z Chin nie tylko zwiększają wolumen sprzedaży, ale także skutecznie poszerzają swoją ofertę, dostosowując ją do potrzeb europejskich kierowców i regulacji rynkowych. Ich udział w rynku wzrósł z 2,4% w styczniu 2024 roku do 3,7% w styczniu 2025 roku.
Choć chińskie marki wciąż nie dominują na europejskim rynku motoryzacyjnym, ich łączny wynik w styczniu uplasowałby je na 12. miejscu w rankingu producentów, wyprzedzając nawet Forda, który zarejestrował 35 790 pojazdów. Ten trend wskazuje, że chińscy producenci mogą w przyszłości odegrać znacznie większą rolę, zwłaszcza jeśli utrzymają obecne tempo wzrostu i elastyczność w reagowaniu na zmieniające się warunki rynkowe.
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Leapmotor T03 2025. Wersje, napędy, ceny. Co można kupić?
Volkswagen i Renault wygrywają na tle spadków rynku
Cały europejski rynek motoryzacyjny w styczniu 2025 roku zanotował spadek o 1,9%, osiągając 993 068 nowych rejestracji samochodów osobowych. W tym trudnym otoczeniu najlepiej poradziły sobie Grupa Volkswagen i Grupa Renault, które zwiększyły swoje udziały w rynku. Volkswagen zarejestrował niemal 265 000 pojazdów, co dało mu 26,7% rynku i wzrost o 5% rok do roku, szczególnie dzięki marce Cupra, której sprzedaż wzrosła o 48%.
Grupa Renault również może pochwalić się sukcesem, z 98 800 zarejestrowanymi pojazdami i wzrostem o 7%. Sama marka Renault poprawiła wyniki o 20% w porównaniu z poprzednim rokiem, co świadczy o skutecznej strategii i popularności jej modeli. Z kolei Stellantis, inny duży gracz, odnotował spadek o 16%, rejestrując 154 100 jednostek, co pokazuje, że nie wszyscy producenci radzą sobie równie dobrze w obecnych warunkach.
Ranking najlepiej sprzedających się modeli w Europie ponownie otwiera Dacia Sandero, a za nią uplasował się Volkswagen Golf, utrzymując drugą pozycję sprzed roku. Wśród samochodów pierwszej dziesiątki pojawiły się też nowe modele, takie jak Dacia Duster (wzrost o 20%), Volkswagen Tiguan (wzrost o 45%), Fiat Panda (wzrost o 10%) oraz Opel/Vauxhall Corsa (wzrost o 10%), co wskazuje na zmiany w preferencjach konsumentów i sukces odświeżonych ofert tych marek.